Rooibos – jaka to herbata?
Pierwsze, co powinieneś wiedzieć o rooibosie to to, że rooibos nie jest herbatą! Wszystkie pozostałe herbaty: czarna, biała, zielona, czerwona – powstają z liści tej samej rośliny. Jest nią herbata chińska, krzew pochodzący z pogranicza Chin, Indii i Birmy. Rooibos natomiast to czerwonokrzew uprawiany w Afryce. W języku afrikaans rooi oznacza czerwony, a bos – krzew. Dlaczego więc rooibos nazywamy herbatą? Prawdopodobnie z tego samego powodu, z którego herbatką nazywamy napar z suszu owoców czy ziół – herbatka miętowa, rumiankowa, malinowa… Mimo że one również nie mają nic wspólnego z herbatą, przyrządza się w bardzo podobny sposób jak tradycyjną herbatę. Parzenie herbaty oraz parzenie rooibosa czy naparu ziołowego jest niemal identyczne.
Czym charakteryzuje się rooibos?
Smak rooibosa jest szczególnie delikatny, wręcz miodowy. Brak mu charakterystycznej dla klasycznych herbat goryczki. To dlatego, że w składzie rooibosa jest bardzo niewielkie stężenie garbników, winowajców gorzkiego smaku. Rooibos, w przeciwieństwie do naparów z herbaty chińskiej, nie zawiera kofeiny. Dzięki temu można go pić przez cały dzień – również przed snem. Polecany jest też jako pierwsza herbatka dla dzieci, właśnie dzięki temu, że nie wykazuje działania pobudzającego. Pozytywnie natomiast wpływa na układ odpornościowy, ma właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne, czy regulujące ciśnienie krwi. Jest źródłem między innymi witaminy C, wapnia, potasu, magnezu, manganu, fluoru, fosforu, miedzi, cynku czy żelaza.
Jak powstaje rooibos?
Czerwonokrzew to roślina osiągająca nawet 2 metry, o liściach przypominających igły sosnowe. Okres kwitnienia przypada na październik. Zbiory trzeba rozpocząć zanim zakwitnie, trwają one zwykle od lata do wczesnej jesieni.
W przeciwieństwie do klasycznej herbaty, w przypadku której zbiera się jedynie liście, do przyrządzenia naparu z rooibosa wykorzystuje się liście oraz łodygi czerwonokrzewu. Po tym, jak dojrzeją i wyschną poddaje się je jednemu z dwóch procesów: fermentacji i suszeniu, żeby uzyskać czerwony rooibos lub tylko suszeniu, po którym otrzymuje się rooibos zielony. Rooibos zielony jest trudniejszy do uzyskania, przez to droższy i zdecydowanie mniej popularny.
Jak wybrać najlepszy rooibos?
Przede wszystkim kieruj się smakiem! Jeśli jesteś miłośnikiem niezmąconej klasyki, sięgnij po oryginalny rooibos, świetny zarówno na gorąco jak i na zimno. Jego naturalny miodowo-różany smak może zapewnić wystarczająco słodkie doznania. Jeśli jednak lubisz eksperymentować, dopraw go swoim ulubionym dodatkiem: kremową śmietanką, ostro-słodką konfiturą, wyrazistym cynamonem, a może pikantnym imbirem? Idealny dobór kompozycji smakowej możesz też zostawić ekspertom. Postaw na renomowaną herbaciarnię., której doświadczeni pracownicy dobierają smaki tak, by łączyły się w idealną fuzję smaków – czy to klasyczną Rooibos cytryna w miodzie, czy też smak źródła w mieszance Rooibos Africana, a może nawet eksperymentalną Rooibos iced tea ze świeżą miętą.
Gdzie kupić dobry rooibos?
W miejscu, w którym znają się na herbacie! Five o’clock to eksperci, którzy dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu specjalnie dla swoich klientów sprowadzają tylko najlepszy susz. Znajdziesz ich w 26 sklepach stacjonarnych oraz w sklepie internetowym.